á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Pewnego dnia ogrodowy świerszcz o imieniu Karol przez szparę w ścianie dostaje się do ciemnej piwnicy. Jak to w piwnicach bywa, i w tej znajdują się przeróżne rupiecie, ale jest też w niej coś intrygującego… To walizka wypełniona częściowo ubraniami i jedzeniem. Karol zaczyna się w niej mościć, gdy nieoczekiwanie wieko walizki się zamyka i wyrusza ona w drogę. (...) Pełen niepokoju świerszcz udaje się w najdalszą podróż swego życia. Najpierw przemierza ulice samochodem, następnie przesiada się do pociągu, by w efekcie końcowym spacerkiem, przez cały czas będąc w walizce, trafić do miejskiej korporacji. W biurze walizka zostaje otwarta, a świerszcz odzyskuje wolność. Tyle tylko, że otoczenie niczym nie przypomina wiejskiego ogrodu? Jak wrócić stąd do swego domu? Może i wyprawa do miasta była bardzo interesująca, ale Karol nie chce tu zostać na zawsze… Jak skończy się przygoda zielonego świerszcza? Ano z pewnością szczęśliwie. I powiem Wam w sekrecie, że podobno wydarzyła się ona naprawdę… Tak bowiem deklaruje sam jej autor. Udanej lektury.